Wiktor Smol Wiktor Smol
278
BLOG

Rosyjska ruletka, amerykański poker i niemiecki porządek

Wiktor Smol Wiktor Smol Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Przeleciałem się po dzisiejszych newsach, które bombardują nasze szare komórki takim oto zlepkiem informacji; nie wnikając w ukrytą treścią po wymownymi tytułami wiadomości buduję swój obraz. Dowiaduję się, że Słowacja jest zaskoczona wynikami wyborów. Myślę, że to nic nowego i uważam, że te wybory niczego nie zmienią w bezrobotnej, biednej Słowacji, którą rozłożyła korupcja i możliwości defraudacji, jaką stworzył Związek Socjalistycznych Republik Zachodniej Yewropy.
Słowacy! Dobrze już było.

To, że Tusk „nadużywa strachu”, to nic nowego – metoda znana od dawna, od kiedy przegrał wybory z pisiorami, to straszenie stało się jego „tarczą szkolną”. Tusk, to Tusk. Raz jest separatystą i wzywa do oderwania Kaszub od Polski, innym razem straszy PiS-em, a jeszcze innym razem, kiedy to straszenie nie przynosi efektów, wzywa do nieposłuszeństwa obywatelskiego. Może się doczeka…

Przyznaję, że nie wiem w czym może Polska pomóc szefowi MSZ Rosji. Czy znowu mamy podzielić ten tort (Ukrainę) między siebie na pół? A na dodatek wszystkiego, Tatarzy nie czują się bezpiecznie.
W sprawie zaginionego boeinga rodziny pasażerów, podobnie jak część rodzin prezydenckiego tupolewa, chcą od rządu wyjaśnień. Statystki pokazują, że loty pasażerskie należą do najbezpieczniejszych środków komunikacji.

„Putin nie zdecyduje się wysłać wojsk na Ukrainę”. No to już nic wiem. Myślę, że prościej zapytać samego prezydenta Rosji, który jako jeden z nielicznych (głów państwa) ma jaja i coś do powiedzenia. Merkel nie ma jaj, bo to kobieta przecież. Nie wiem jak jest z Anką Grodzką i przyznam, że mnie to nie iteresi.

W nocy nagle w polskich miastach zgasło światło. Nic o tym mi nie wiadomo – spałem. Ale mogę zacząć źle sypiać, kiedy się okaże, że Niemcy mogą zapomnieć wrócić za Odrę po udzieleniu wojskowej pomocy Europie Wschodniej. Czyżby frau Merkel (…) dogadała się z Putinem? Każdy wie jak przebiega linia Wisły. Jeśli ktoś nie wie, nich sobie uważnie przejrzy mapę.

Teraz już wiem dlaczego czuję się niewyspany – w nocy ktoś rąbnął mi godzinę snu! To pewnie wtedy jak w Polsce zgasło światło.

A pan Bronek dostał Super Wiktora. Widać wystarczy umieć kłamać choćby na temat kondycji polskiej armii.  Fachowcy mówią, że jest beznadziejnie, a prezydent Komorowski  twierdzi wręcz przeciwnie. Widać, ci którzy w tym fachu robią od dawna nie znają się wcale, albo pan Bronek bierze coś od Palikota.

A teraz uwaga! Gliny będą nas kontrować prądem. Oj będzie się działo.

Za oknem pięknie. Tu w tej dolinie przed domem na lekkim wzniesieniu ptactwo się rozśpiewało na dobre. Rudzik na swoich delikatnych nóżkach paraduje po trawniku między krokusami. Skowronek w górze nawołuje swoją partnerkę. Potrzosy zbierają zeschnięte źdźbła trawy – wiją swoje gniazdka podobnie jak ludzie.

A tydzień temu było zimno i odwiedzili mnie agenci obcych służb w przebraniu – przyszli pod sam dom, na „pagonach” mieli niebieskie metki. Tyle.

A, jeszcze jedno. Dziś o „murzynku” Bambo w serwisach nie ma żadnej wzmianki. Przegląda swit focie? Czy uczy się nowych dykteryjek na pamięć przed kolejnym objazdem małpiego cyrku?

Wiktor Smol
O mnie Wiktor Smol

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo